Qilin

Qilin
Sezon	4
Sezon	4
Odcinek sezonu	20
Odcinek sezonu	20
Odcinek ogółem	98
Odcinek ogółem	98
Informacje
Światowa premiera	12.02.2022 (USA)
Premiera w Polsce	07.04.2022
Kod produkcyjny	420
Oryginalny tytuł	Qilin (fr.) Qilin (ang.)
Scenariusz	Thomas Astruc Mélanie Duval Fred Lenoir Sébastien Thibaudeau
Scenorys	Christophe Yoshida
Reżyseria	Thomas Astruc Wilfried Pain Jun Violet Cyril Adam Nicolas Hess
Przewodnik po odcinkach
Poprzedni	Prosteusz
Poprzedni	Prosteusz
Następny	Najdroższa Rodzina
Następny	Najdroższa Rodzina

“

Qilin, jestem Władca Mroku. Skuli cię w kajdanki, mimo że jesteś niewinna. Dzięki mnie będziesz mogła wyrównać tę krzywdę.

– Władca Mroku

Qilin – dwudziesty odcinek czwartego sezonu i dziewięćdziesiąty ósmy odcinek serialu ogółem.

Opis

TFOU

To spokojny dzień przed Sabine, matką Marinette, która jak każdy poranek zaczyna od opieki nad rodziną. Marinette, która planowała spędzić dzień z matką, musi niestety zmierzyć się z nieprzewidzianym wydarzeniem.

Mundo Gloob

Mama Marinette jest już przyzwyczajona do nieporadnej i zapominalskiej córki, ale tym razem Marinette zaskakuje nawet matkę, która zostaje oskarżona o coś, czego nie zrobiła. Ta niesprawiedliwość będzie idealnym daniem dla Władcy Mroku!.

Disney Channel

Jeden z nieostrożnych błędów Marinette zmienia jedną z jej najbliższych krewnych w Qilin, przerażającego super-złoczyńcę. Czy Biedronka odważy się z nią walczyć?

Zapowiedzi

8 października 2021 roku stacja RTS w e-mailu zdradziła tytuły brakujących odcinków czwartego sezonu. Tego samego dnia Feri González potwierdziła prawdziwość tytułów.

1 lutego 2022 roku na kanale Miraculous Ladybug na Youtube opublikowano zwiastun odcinka.

9 lutego 2022 roku portal Disney Now udostępnił kadr z odcinka. Widać na nim Biedronkę i Czarnego Kota ukrytych za policyjnym samochodem.

Streszczenie

Sabine układa kwiaty

Budzik w pokoju Sabine dzwoni, informując, że jest szósta. Kobieta wyłącza go. Po jakimś czasie wychodzi z łazienki w turbanie na głowie, kierując ku kalendarzowi. Wyrywa z niego jedną kartkę i komentuje, mówiąc „znak bawoła”. Martwi się, że to niezbyt dobrze, po czym wpada na pomysł – układa na stoliku kwiaty, sądząc, że to ochroni dom przed negatywną energią. Po chwili, już bez turbana, wraca do swojego pokoju, zabiera ze stolika magazyn i długopis, a następnie idzie po kosz z praniem i ustawia go na końcu schodów prowadzących do pokoju Marinette. Po tym włącza telewizor, na ekranie którego widać medytującego mnicha, i zaczyna powtarzać jego ruchy, podczas gdy w tle leci relaksacyjna muzyka.

Kobieta, w trakcie medytacji, dokłada pilot na kanapę i magazyn na stolik, jednocześnie otwierając ten drugi na konkretnych stronach. Po chwili kładzie gąbkę na podłodze, a następnie układa filiżankę obok magazynu oraz, nieco dalej, inne naczynie i włącza czajnik z wodą na herbatę oraz imbryczek z kawą. Podchodzi także do swojego zestawu malarskiego, w którym przechowuje między innymi farby i pędzle, by zamknąć pudełeczko. Odkłada je gdzieś, po czym dzwoni do „Zakątka Dimsun” i składa rezerwację na dzisiejsze południe na dwie osoby. Po chwili zalewa herbaty oraz kawę, po czym odkłada czajnik i imbryczek i kończy swoją medytację.

Marinette ląduje w koszu na pranie

Tymczasem Marinette pojawia się na szczycie schodów i, ziewając, chce z nich zejść, jednak potyka się i spada wprost do kosza na pranie z krzykiem. Sabine wita ją, pytając, czy znowu wczoraj uczyła się do późna. Po chwili jednak obie zwracają uwagę na prowadzony przez Nadję poranny serwis. Kobieta mówi, że zeszłej nocy Biedronka i Czarny Kot zapobiegli eksplozji turbiny w fabryce czekolady, ratując Paryż. Następnie widać mężczyznę, który zaprzecza oskarżeniom, mówiąc, że turbina była sprawna. Marinette wstaje i śmieje się, potwierdzając wcześniejsze słowa matki, dodając, że ma sporo nauki. Sabine wraz z kawą przechodzi obok niej i prosi o wstawienie pralki.

Kobieta idzie na dół, do swojego męża, który jest obecny w piekarni i piecze. Azjatka stawia na stoliku kawę, informując go o tym. Mężczyzna zabiera z pieca croissanty, wrzucając je do torebek, i dziękuje jej, po czym całuje ją. Ta bierze miskę z kilkoma rogalikami i z powrotem idzie do Marinette. Dziewczyna przed chwilą wstawiła pranie i teraz bierze kosz, po czym ustawia się przy framudze, a Sabine zaznacza jej wzrost, dziwiąc się, że znowu urosła.

Marinette ekscytuje się kupnem butów

Marinette zasiada do stołu, nalewa mleka do miski z płatkami, po czym chce wziąć croissanta z miski, ale rozlewa mleko. Chwyta je i przeprasza matkę za rozlanie, a ta mówi, ze nic nie szkodzi, schylając się po pozostawioną wcześniej gąbkę, która wchłonęła cały płyn. Dziewczyna widzi to i odstawia karton, po czym dostrzega magazyn, a w nim – zdjęcie różowych trampek i promocję na nie. Zachwyca się nimi, przypominając sobie, że jej aktualne są za małe i pytając, czy jej mama mogłaby kupić jej nową parę. Ta przytakuje pomysłowi i proponuje spotkanie po jej zajęciach z malarstwa chińskiego, a Marinette mówi o kupnie dimsum po drodze. Kobieta popiera to.

Po chwili na ekranie telewizora pojawia się Clara Contard. Dziennikarka oznajmia, że lizakowy chłopiec ponownie zaatakował miasto. Słysząc to, Marinette zrywa się, i martwi się, że zaraz się spóźni, ale jej matka mówi, że jest sobota. Dziewczyna przyznaje jej rację, jednak mówi, że umówiła się z Alyą. Jej mama upewnia się, że dziewczyna nie zapomni o ich spotkaniu, kupnie biletu na autobus oraz przebraniu się, a ta odpowiada twierdząco, słysząc jednak ostatnie pytanie, zdaje sobie sprawę ze swojego stroju i biegnie do swojego pokoju.

Marinette przypomina sobie o Dniu Matki

Marinette wbiega do swojego pokoju i zamyka klapę, po czym podlatuje do niej Tikki. Kwami mówi, że Sabine jest naprawdę niesamowita i pomimo wielu spraw na głowie, umie się zorganizować. Marinette smuci się, że to odwrotnie niż ja, po czym mówi, że spóźniła się ponad miesiąc z prezentem na Dzień Matki. Mówi, że chciała zrobić coś wyjątkowego, ale nie miała czasu zacząć, bo ciągle dzieje się tyle, że nie ma czasu zacząć. Smuci się, że dziś byłaby idealna okazja do wręczenia prezentu. Uświadamia sobie wtedy, że mogłaby kupić coś dzisiaj przed spotkaniem z nią. Kwami zgadza się z tym, ale przypomina Marinette o Emo-potworze. Dziewczyna kiwa głową i przemienia się w Biedronkę. Po chwili wychodzi z pokoju przez balkon.

Sabine wychodzi z domu przez piekarnię. Tam Tom zaczepia ją i podaje torbę chouquettes dla jej uczniów, nazywając ją artystką. Kobieta bierze torebkę, dziękując, i całuje go, po czym wychodzi.

Sabine pomaga Nadji

W sali plastycznej kobieta prowadzi zajęcia i mówi, że chińskie pędzle różnią się od tych zachodnich, podczas gdy sześcioro jej uczniów, posadzonych dwójkami przy trzech stolikach, maluje. Sabine chodzi wokół nich i tłumaczy dalej, że dzięki nim można uzyskać pięć rodzajów pociągnięć. Po chwili podchodzi do Nadji i pomaga jej, ustawiając inaczej jej pędzel, jednocześnie dodając, że dzięki tej sztuce można bawić się detalami, by oddać obraz świata. Niespodziewanie jednak słychać głośne dudnienie, przez co wszystko się trzęsie. Wystraszeni uczniowie wstają i podbiegają do okna, by zobaczyć, co się dzieje.

Na dworze lizakowy chłopiec, ciągnięty przez Biedronkę, z trudem idzie. Próbująca go zatrzymać bohaterka krzyczy do swojego partnera, aby spróbował mu podciąć nogi. Biegnący po dachu szkoły Czarny Kot zgadza się i, będąc na rogu, zatrzymuje się, po czym wydłuża swój Kij tak, by przeciął on drogę Emo-potwora. Stworzenie potyka się o nią, przez co upada. Obserwująca to Sabine mówi, że współczuje bohaterom, ponieważ spędzili na ratowaniu Paryża całą noc i powrócili do akcji. Po tym Biedronka używa Niezwykłej Biedronki, by naprawić szkody, między innymi przepołowiony statek na Sekwanie. Następnie dwójka biegnie po dachu, uczniowie nadal ich obserwują, a Nadja mówi do telefonu, że jest na miejscu wydarzeń.

Kierowca zachwycony chouquettes

Po chwili super-bohaterka dobiega już do zaułka i tam też się detransformuje, nadal w piżamie. Tikki ląduje na jej otwartej dłoni i ochoczo je podany przez jej właścicielkę makaronik, podczas gdy Marinette cieszy się, że teraz idzie na spotkanie z mamą. Kwami przypomina jej jednak o stroju, a ta sobie przypomina, że jest w piżamie. Komentuje, że musi się przebrać i biegnie z powrotem do domu.

Sabine porządkuje salę po skończonych zajęciach i bierze torebkę z chouquettes. Dochodzi na przystanek koło szkoły i zmartwiona sprawdza telefon, czy Marinette do niej nie napisała. Nie ma jednak żadnych powiadomień, a autobus już dojeżdża, dlatego też do niej dzwoni, a gdy tamta nie odbiera, zostawia jej wiadomość z przypomnieniem o spotkaniu oraz o podjeżdżającym już autobusie. Wtedy też samochód podjeżdża tam, a kobieta wchodzi. Wita się z kierowcą i stawia obok niego ciastka, tłumacząc się szukaniem portfela w torebce. Mężczyzna zachwyca się chouquettes, a ta zachwala je jeszcze bardziej i dodaje, że ten wyświadczy jej przysługi, jedząc ciastka, o ile to nie przeszkodzi mu w pracy. Ten z chęcią „pomaga jej” i je kilka ciastek. Próbując, chwali je, a gdy już zjada kilka, Sabine chce szukać telefonu, ale wtedy do autobusu wpada zdyszana Marinette. Kobieta przedstawia ją kierowcy, dodając, że ta na pewno nie zapomniała o bilecie. Młodsza przypomina sobie o tym i chce jakoś się wytłumaczyć, po czym sięga do torebki, by kupić nowy, a wtedy okazuje się, że nie wzięła pieniędzy. Sabine wyjmuje z torebki dwa bilety i mówi, że zawsze ma ze sobą zapas. Marinette przytula i całuje ją w policzek. Następnie starsza skanuje bilety i wraz z córką idą w głąb autobusu.

Sabine realizuje swój plan

Jeden z pasażerów rozmawia przez telefon i stoi, zajmując miejsce przeznaczone dla inwalidów, podczas gdy jeden z pasażerów, poruszający się na wózku, ma trudność z wygodnym umiejscowieniem się. Sabine denerwuje się, widząc to, i podchodzi do rozmawiającego, by zwrócić mu uwagę, aby zwolnił miejsce osobie, dla której jest ono przeznaczone. Ten jednak odmawia, mówiąc, że ma ważną rozmowę, po czym wraca do niej. Wtedy też Sabine denerwuje się i widzi, że niedługo przejadą obok sygnalizacji świetlnej. Wymyśla wtedy plan i od razu przystępuje do jego realizacji: kładzie jeden z pędzli na podłogę, po czym staje obok Marinette i tak jak ona chwyta się, by nie spaść po zatrzymaniu się autobusu. Po chwili ten staje przed światłami, a rozmawiający przez telefon pasażer upada i przewraca się przez pędzel. Z kolei mężczyzna na wózku inwalidzkim, zadowolony, wjeżdża na miejsce dla niepełnosprawnych, a tamten upada na podłogę. Sabine zwraca się do leżącego, ironicznie dziękując za godne podziwu poczucie odpowiedzialności obywatelskiej. Marinette patrzy na nią zdziwiona, ale już po chwili jest zadowolona.

Spikerka w autobusie oznajmia, jaki jest następny przystanek, a Marinette widzi, że właśnie przejechali obok kwiaciarni. Wtedy przypomina sobie, że zapomniała o prezencie, jednakże szybko zakrywa usta i patrzy na swoją rodzicielkę. Mówi, że zapomniała o prenumeracie nowego czasopisma, a Adrien ma być na wszystkich numerach. Dziewczyna prosi ją o pożyczenie portfela, ponieważ bardzo jej zależy na tym. Sabine pyta, czy jest pewna, dodając, że prawdopodobnie nie zdąży zrobić tego w czasie postoju. Marinette namawia ją dalej, argumentując, że będzie się bardzo śpieszyć, a kobieta śmieje się i daje jej portfel. Spikerka oznajmia, że właśnie dotarli na przystanek, autobus się zatrzymuje, nastolatka bierze portfel i, dziękując, wybiega.

Marinette biegnie za autobusem

W kwiaciarni dziewczyna wybiera bukiet w odcieniach bieli i różu, poganiając kwiaciarkę. Kobieta pakuje jej bukiet, nastolatka bierze go, a wtedy odzywa się Tikki, która pyta ją retorycznie, czy kupuje prezent dla swojej mamy za jej pieniądze. Tamta odpowiada, że wszystko odda jej później i płaci, kątem oka patrząc na autobus. Zauważa, że odjeżdża on i zaczyna za nim biec z krzykiem, żeby się zatrzymał. Ten jednak znika za rogiem, a dziewczyna, widząc to, zatrzymuje się, jęczy i dzwoni do mamy. Tymczasem sama Sabine w autobusie odlicza na palcach, za ile zadzwoni Marinette i kiedy mija pięć sekund, rozlega się dzwonek. Kobieta odbiera i słyszy swoją córkę, która płacze, ze autobus odjechał bez niej. Ta potwierdza, że o tym wie i dodaje, że jest w środku. Młodsza pyta, co ma teraz zrobić. Sabine informuje ją, że wysiądzie na następnym przystanku i poczeka na nią.

Wtedy też autobus zatrzymuje się, a ta kieruje się do wyjścia i natrafia na kontrolera biletów. Ten prosi o bilet do kontroli, ale Sabine tłumaczy sytuację – jej córka wyszła z jej portfelem, w którym miała bilet – i proponuje poczekanie na nią na tym przystanku. Mężczyzna śmieje się i wchodzi do środka, po czym orzeka, że nie nabierze się na to i wystawia kobiecie mandat w wysokości pięćdziesięciu euro za jazdę bez biletu, pytając o rodzaj płatności, podczas gdy autobus odjeżdża. Sabine mówi, że nie ma ze sobą pieniędzy, po raz kolejny dodając o zabranym portfelu. Kontroler wyśmiewa to, pytając, czy nie ma przy sobie także dokumentów. Ta odpowiada twierdząco, ponownie mówiąc o rzeczy zabranej. Mężczyzna sobie kpi z niej, oznajmiając, że sprawdzą to na następnym przystanku nie z jej „wymyśloną” córką, ale realnym policjantem, który skuje ją. Sabine denerwuje się, że to nie w porządku, ten jednak mówi, że nie w porządku jest oszustwo i okradanie paryżan, którzy płacą.

Roger rozmawia z Sabine

Tymczasem Marinette biegnie na przystanek, wciąż trzymając bukiet. Nie widzi tam autobusu, dlatego zatrzymuje się i słania się na nogach, ciężko dysząc. Rozgląda się wokół i głośno pyta ze zdziwieniem, gdzie ona jest.

W międzyczasie autobus podjeżdża pod przystanek, obok którego zaparkowany jest radiowóz Rogera. Ten stoi obok i je kanapkę. Po chwili z zatrzymanego już autobusu wysiadają kontroler i Sabine. Mężczyzna wita się z policjantem i pokazuje mu Sabine – bez biletu, pieniędzy i dokumentów, wciskającą „bajkę” o córce. Kobieta cieszy się na widok Rogera i prosi, by powiedział kanarowi, że jej historia nie jest kłamstwem, dodając, że ich córki są razem w szkole. Kontroler śmieje się, ponownie uważając, że kłamie. Roger jednak potwierdza jej słowa, ale i tak mówi, że skoro kobieta nie miała biletu, to popełniła wykroczenie, a z powodu braku dokumentów musi zabrać ją na komisariat w celu potwierdzenia jej tożsamości.

Kontroler boi się Sabine

Kobieta przez to denerwuje się jeszcze bardziej i mówi, że przecież znają się od lat. Na to kontroler chowa się za Rogerem, pokazuje Sabine palcem i mówi, żeby tamten uważał, bo ona robi się agresywna. Policjant jeszcze raz mówi, że prawo to prawo, ale wtedy zaczyna dzwonić telefon Sabine. Kobieta chce sięgnąć do torby, jednak kontroler wyrywa ją jej, wręczając drugiemu i każąc mu sprawdzić ją. Sabine denerwuje się znów i prosi o telefon, myśląc, że to Marinette dzwoni. Kontroler jednak sugeruje, że ta posiada nielegalną broń, a Roger zaczyna nierozważnie szukać – większość rzeczy wypada, włącznie z obrazkiem w ramce, która to rozsypuje się, a malunek wpada do kałuży. Kobieta, prosząc o uważanie, ponownie na ich krzyczy, że oboje zachowują się niedorzecznie, a cała sytuacja to też bzdura.

Roger każe jej uspokoić się, ponieważ za chwilę znieważyłaby funkcjonariusza. Drugi zgadza się, że to zniewaga, a po chwili do grupki podchodzą jacyś inni policjanci. Jeden z nich pyta, czy jest jakiś problem, a gdy Sabine mówi, że jest ofiarą niesprawiedliwości, inny każe jej nie odzywać się niepytana. Roger wtedy mówi, że starał się to zrobić pokojowo, ale jeśli ta odmawia współpracy, to nie pozostawia mu wyboru. Sabine krzyczy, że nic nie zrobiła, ale wtedy inspektor mówi, że tym tylko pogarsza sobie sytuację. Roger podchodzi do niej i zakłada jej kajdanki na ręce, powtarzając wcześniejsze słowa. Następnie pozostali policjancie prowadzą ją, przytrzymując za ramiona. Sabine pyta, czy są ludźmi, czy robotami, po czym spuszcza głowę.

Sabine opiera się akumizacji

Tymczasem Władca Mroku wyczuwa negatywne emocje kobiety. Mówi o niesprawiedliwości, nadużyciu i ignorancji, która zdenerwowała spokojną duszę kobiety, po czym przemienia motyla w Akumę. Po chwili kręci Laską, a motyl wylatuje.

Akuma pojawia się przy Sabine, a gdy policjanci ją widzą, uciekają. Owad wlatuje do kajdanek kobiety. Ta próbuje się oprzeć, ale wtedy słyszy Władcę Mroku, który nadaj jej imię Qilin i proponuje wyrównanie jej krzywdy. Sabine mówi, że nie zamierza nikogo krzywdzić i żeby „szkodnik” zatrzymał moce. Ten jednak przekonuje ją dalej, stawiając siebie jako ofiarę zwykłego nieporozumienia taką jak ona i mówiąc, że też nie chce nikogo skrzywdzić. Cheng dalej mu nie wierzy, a ten daje jej „dowód” – danie mocy do realizacji szlachetnej misji. Sabine w końcu ulega i mówi, że kiedy wszystkie krzywdy zostaną zadośćuczynione, zatriumfuje pokój, po czym przemienia się w Qilin. Obserwujący ją policjanci rozbiegają się z krzykiem.

Biedronka ratuje kierowcę

W międzyczasie Marinette dzwoni do swojej matki, nadal stojąc na przystanku. Gdy po raz kolejny odzywa się poczta głosowa, zmartwiona dziewczyna chowa telefon do torebki, mówiąc do siedzącego tam Kwami, że mama nigdy nie wystawiłaby jej do wiatru. Wtedy jednak ulicą przejeżdża wiele samochodów policyjnych oraz przelatuje helikopter policji, z którego dobiega krzyk informujący kogoś o aresztowaniu i wzywający do poddania się. Wtedy pojawia się wir powietrza, który kręci pojazdem, sprawiając, że ten w końcu spada. Przy okazji słychać kolejny krzyk, tym razem kobiety, żeby rozkuto ją z kajdanek. Nastolatka denerwuje się, że jej matka ma kłopoty i chowa się na przystanku, po czym przemienia się w Biedronkę i odlatuje gdzieś na Jo-jo.

Dziewczyna dociera pod ratusz, skąd uciekają inni policjanci. Na ulicy leżą przewrócone samochody, w tym autobus, z którego próbuje wydostać się kierowca. Dziewczyna doskakuje do niego, ten dziękuje, a bohaterka pyta, gdzie podziała madame z chouquettes. Mężczyzna zdradza jej, że została aresztowana przez policję, a Biedronka mówi, że to niemożliwe, zaciska dłonie w pięści, denerwując się, po czym ucieka.

Qilin przewraca budynek

Biedronka siada na dachu w pobliżu ratusza. Na placu przed budynkiem widać Qilin, która, wciąż zakuta w kajdany, krzyczy na otaczających ją policjantów, że są niegodni ich stanowisk, a ich dusze zgniły przez ignorancję, a następnie zapowiada, że pokaże im sprawiedliwość – korzysta ze swoich mocy, tworząc bardzo mocny podmuch wiatru, który wyrzuca stojący przed nią funkcjonariuszów na oddalony dach. Po tym, ponownie przez podmuchy, przewraca sznur jadących w jej stronę samochodów i wiesza dwa helikoptery na szczycie ratusza. Tymczasem Roger wzywa przez krótkofalówkę generała, mówiąc, że potrzebne są wozy opancerzone, by zaatakować z zachodu, z kolei chowający się za mężczyzną kontroler prosi o dodatkowe wsparcie, podczas gdy wokół nich latają ławki i inne elementy rzucane przez Qilin. Roger wciąż pyta, gdzie obiecany sprzęt, a Qilin wywołuje „trzęsienie ziemi”, które zrzuca ich z samochodu. Przewraca się na nich także pobliski budynek, ale wtedy zakumizowana zatrzymuje go i mówi, że jest niewinna, prosząc ponownie o rozkucie oraz grożąc, że w przeciwnym razie będą cierpieć pod ciężarem niesprawiedliwości.

Wtedy Biedronka owija budynek swoim Jo-jo i ustawia go z powrotem. Kontroler i Roger uciekają, a super-bohaterka staje przed Qilin, prosząc ją o zaprzestanie i przekonując, że naraża niewinnych ludzi na niebezpieczeństwo. Władca Mroku ze swojej siedziby przekonuje ją jednak, że Biedronka to hipokrytka, bo nie było jej w czasie aresztowania kobiety, i każe odebrać jej Miraculum. Zakumizowana mówi do bohaterki, że jeśli tamci postępują niesprawiedliwie, nie są niewinni, a jeśli ona ich broni, też nie jest po stronie sprawiedliwości.

Biedronka i Kot pod parasolem

Qilin celuje w bohaterkę kilkoma przedmiotami – ławkami, posągiem i latarnią – ale wtedy pojawia się Czarny Kot, który korzysta z funkcji parasola w swoim Kiju. Broniąc się nią, każe „Kropeczce” uważać, bo przepowiadano na dziś deszcz przedmiotów. Ta komentuje, że to dobrze, że ten ma parasol, po czym koło nich spada owa latarnia. Po chwili chłopak biegnie na ich przeciwniczkę mówiąc, że kto pierwszy złapie, uwolni Akumę. Bohaterka krzyczy, że to nie zabawa, po czym kieruje Jo-jo na kobietę, która używa mocy i sprawia, że broń posiadaczki Miraculum owija się wokół niej. Tymczasem Kot chce zaatakować Qilin Kijem, ale ta łapie go za broń i wyrzuca do Sekwany.

Na plac przyjeżdżają kolejne samochody policyjne, a z nich wychodzą policjanci z wystawionymi przed siebie tarczami. Qilin ich jednak też odpycha. Tymczasem Kot i Biedronka chowają się przed nią. Ten mówi, że zakumizowanej nie da się zatrzymać, a tamta, że nie da się także podejść. Za nimi coś wybucha, a Kot dziwi się, jak mają zdobyć zakumizowany przedmiot. W międzyczasie zakumizowana przewraca samochody i krzyczy, że niesprawiedliwość wobec jednego jest zagrożeniem dla wszystkich, ponownie prosząc o zdjęcie kajdanek. Słysząc to, Biedronka przyznaje rację, że to trudne i muszą wymyślić plan. Następnie prosi swojego partnera, by ją osłaniał.

Czarny Kot odwraca uwagę Qilin

Kot wykonuje polecenie i skacze z latarni na latarnię, unikając różnych obiektów. Doskakuje przed Qilin i oznajmia jej, że podobają mu się poetyckie nazwy nadawane atakom, pytając, skąd czerpie inspirację. Ta kieruje ku niemu kilka samochodów, a chłopak biegnie po ścianie z krzykiem, że ta nazwa już mu się nie podoba. Z kolei Biedronka wykorzystuje to i otwiera bagażnik jednego z przewróconych samochodów, pytając, o jaką niesprawiedliwość chodzi kobiecie. Tamci mówią, że nie wiedzą, że ona zaczęła, oni po prostu wykonują rozkazy. Bohaterka teraz pyta, jaka była wcześniej, a grupa, wychodząc z samochodu, mówi, że była przerażająca i wciąż uparcie kłamała o córce, która zabrała jej bilet. Mówią, że to bujdy, po czym odbiegają. Biedronka zostaje zdziwiona, a Kot właśnie wtedy wpada na samochód, upadając.

Super-bohaterka powtarza słowa o córce, która wysiadła z biletami, po czym zamyka drzwi samochodu, a Kot do niej podchodzi. Proponuje znalezienie owej córki, po czym zabiera swoją partnerkę z miejsca walki. Chowają się za samochodem, a Biedronka mówi, że to ma sens – jeśli naprawią niesprawiedliwość, powód jej akumizacji zniknie. Ponownie prosi, by ten ją osłaniał, po czym oboje wybiegają. Kot znów zagaduje Qilin, mówiąc, że miał wrażenie, że ta chce powiedzieć coś, rzucając samochodem. Ta jednak rzuca w niego autami, a ten ucieka, mówiąc, żeby już nic nie mówiła.

Biedronka namawia Rogera i Qilin do pogodzenia się

Biedronka stoi za jednym z samochodów i wygłasza swój monolog, głośno myśląc. Mówi, że nie mogła zdradzić, że Marinette zaraz się pojawi oraz że przemiana zwrotna jest ryzykowna, a przed nią musi mieć pewność, że jej matka uspokoi się, zanim to zrobi. Dziewczyna owija latarnię Jo-jo i staje na samochodzie, po czym krzyczy do Qilin i Rogera. Mówi im, że taka walka o bilet autobusowy jest absurdem. Tamci jednak zgodnie mówią, że to nie jest już kwestia biletu, a zasad. Po tym Qilin z pomocą swoich mocy zrzuca ją z dachu, ale Biedronka, trzymając się na Jo-jo, krzyczy do niej, proponując odnalezienie jej córki z biletami i udowodnienie, że to nieporozumienie. Władca Mroku z kryjówki próbuje przekonać zakumizowaną, że ona kłamie, a to pułapka. Qilin jednak się waha, pytając, czy wtedy przestanie być atakowana. Biedronka to obiecuje, a super-złoczyńca przestaje ją atakować.

Kobieta prosi o zdjęcie kajdanek. Roger jednak na to nie przystaje, tłumacząc, że jest poważnym funkcjonariuszem, a ona jechała bez biletu. Stojący za nim kontroler popiera jego słowa, mówiąc, że prawo to prawo. Zakumizowana odpowiada, że nie ma prawa bez sprawiedliwości, a bezmyślne stosowanie przepisów to ignorancja. Wtedy Roger mówi do krótkofalówki, że rozpoczynają akcję „siatka na motyle”, co cieszy kontrolera. Podlatują wtedy cztery helikoptery, które rzucają na nią siatki. Ta odpycha je swoją mocą, przez co to helikoptery wplątują się w siatki.

Biedronka zdziwiona otrzymanym promieniem laserowym

Kot i Biedronka ponownie chowają się za samochodem. Ten pierwszy mówi, że jego pomysł nie wypalił i proponuje sposób tradycyjny – użycie mocy przez Biedronkę, by zdobyć i zniszczyć kajdanki. Dziewczyna używa Szczęśliwego Trafu i dostaje z niego broń laserową – pistolet. Rozgląda się wokół, ale poprzez „wizję” zauważa tylko klucze Rogera. Dziewczyna uznaje, że by to zakończyć, trzeba zdjąć Qilin kajdanki, a do tego potrzebuje właśnie kluczy i myśli, po co jej broń. Po chwili krzyczy do Rogera, by dał jej kluczyki, ale kontroler biletów mówi, że to szaleństwo, a jeśli kobieta sieje spustoszenie w kajdankach, bez nich zniszczyłaby całe miasto. Roger przyznaje mu rację, ale Biedronka prosi, żeby przestali być tacy uparci, po czym chce podejść do niego, machając Jo-jo jak tarczą. Mężczyzna mówi, że wtedy ona też złamałaby przepisy, po czym dmucha w gwizdek i prosi o eskortę, a wtedy wokół niego ustawiają się policjanci.

Grupa przechodzi parę kroków, a wtedy Biedronka dostrzega nowy plan z wykorzystaniem policjantów, jednej z leżących tarcz, studzienki kanalizacyjnej, Czarnego Kota i swojego pistoletu. Super-bohaterka krzyczy, że tego jej było trzeba. Kot żartuje o armii wrogów, a Biedronka odpowiada, że żeby uwolnić Qilin, najpierw muszą powstrzymać ataki policji. Po tym na ucho szepcze mu plan. Po tym bierze zobaczoną wcześniej tarczę i razem ze swoim partnerem podchodzi do studzienki. Przykłada ona tarczę i laserem wycina w niej koło pokrywające się z pokrywą. Po tym zabiera pokrywę studzienki, Kot wskakuje do środka, a Biedronka przykrywa go przezroczystym fragmentem tarczy. Następnie chłopak przywołuje Kotaklizm, by mieć go w gotowości.

Roger wpada do studzienki obok Kota

Biedronka przechodzi za jeden z samochodów i łapie grupę policjantów swoim Jo-jo, przez co ci przemieszczają się dokładnie nad studzienkę. Gdy Kot dostrzega buty Rogera, kotaklizmuje kawałek tarczy, przez co mężczyzna do niego wpada. Chłopak śmieje się, że to miło, iż do niego wpadł, po czym zabiera mu klucze i ucieka. Roger schodzi po drabinie krzyczy za nim, wymieniając jego „przewinienia”: niszczenie mienia publicznego, kradzież, kocie uszy oraz dzwonek, ale ten odkrzykuje, że to dla sprawiedliwości i dobra ogółu, twierdząc, że jeszcze mu za to podziękuje, a oni walczą po tej samej stronie. Po tym Roger przestaje go gonić, a Kot zmierza go studzienki wychodzącej na zewnątrz.

Bohater wychodzi z kanałów. Na ulicy czeka na niego Biedronka. Chłopak oznajmia, że ma klucz do jej problemu i daje jej przechwycony przedmiot. Ta wychodzi zza samochodu i nieco podchodzi do Qilin, która właśnie podnosiła samochody. Zakumizowana denerwuje się na jej widok i wystawia w jej kierunku ręce, ale bohaterka pokazuje klucze, pokazując, że zawsze dotrzymuje słowa. Władca Mroku kontaktuje się z Qilin, ponownie mówiąc, że Biedronka ją oszukuje i musi zabrać jej Miraculum, ale, chociaż początkowo super-złoczyńca chce to zrobić, mówi, że to byłoby nie w porządku i kobieta zrywa połączenie z mężczyzną, tym samym zmieniając się z powrotem w Sabine, ku rozpaczy posiadacza Miraculum Motyla.

Marinette daje Sabine spóźniony prezent z okazji Dnia Matki

Biedronka podchodzi do Sabine i rozkuwa jej kajdanki, które pękają. Wylatuje z nich Akuma. Bohaterka oczyszcza ją, po czym korzysta z Niezwykłej Biedronki, naprawiając szkody. Następnie tworzy amulet, który daje Sabine, mówiąc, że ochroni ją przed Władcą Mroku. Po tym do bohaterki podchodzi Kot i razem przybijają żółwika. Po chwili do grupki podchodzą Roger i kontroler. Ten pierwszy mówi, że w takim razie idą na komendę, a kontroler cieszy się na weryfikację tożsamości. Super-bohater jednak staje przez Sabine, mówiąc, że zna panią Dupain-Cheng i że nie ma drugiej tak uczciwej osoby. Biedronka przytakuje mu i mówi Rogerowi, że choć nie zabronią mu wykonywać swoich obowiązków, ma im obiecać, że nie użyje kajdanek i poczeka na pojawienie się córki Sabine przed podjęciem decyzji. Kontroler kręci głową, Roger wygląda na niezadowolonego, a bohaterka ciągnie, że prawo jest dobre, ale nie należy zapominać o człowieczeństwie w czasie stosowanie go. Policjant w końcu obiecuje jej i mówi zniesmaczonemu kontrolerowi, że dziewczyna ma rację.

Po tym bohaterowie odchodzą, a drugi z mężczyzn chowa się przed Sabine, upewniając się, czy ta nie zostanie ponownie zakumizowana. Kobieta wzdycha. Wtedy jednak przybiega Marinette z kwiatami. Krzyczy do mamy, że szukała jej po całym mieście, po czym zatrzymuje się, dyszy i wręcza matce spóźniony prezent z okazji Dnia Matki. Kobieta wącha kwiaty, podczas gdy Marinette mówi, że wie, że się spóźniła, ale ostatnio była zapracowana. Zapewnia ją jednak, że kiedyś poradzi sobie z nimi tak jak ona i przytula ją. Sabine mówi, że na pewno jej się uda. Po tym Marinette podchodzi do kontrolera z biletami, wyjaśniając, że po drodze wpadła na Biedronkę, która powiedziała, że jest jakiś problem. Roger pyta, co z nimi, a kontroler je sprawdza i wychodzi na to, że są ważne. Przyznaje rację kobiecie, że jednak nie kłamała. Roger pyta, czy mogą anulować mandat i puścić ją wolno, a wtedy ten mówi, że Sabine mimo wszystko podróżowała bez biletu. Dodaje, że sytuacja jest złożona, jednak według niego należałoby zapomnieć o całej sprawie. Marinette jednak przyznaje, że to tak naprawdę ona dziś przesadziła i przeprasza swoją matkę, mówiąc, że to jej wina, dlatego opłaci mandat z własnego kieszonkowego. Kontroler mówi, że to godna pochwały postawa i wystawia ten mandat. Wtedy jednak nastolatka śmieje się nerwowo i pyta mamy, czy mogłaby pożyczyć jej pieniądze.

Postacie

Główni bohaterowie

• Marinette Dupain-Cheng/Biedronka,
• Czarny Kot (Adrien; zdjęcia),
• Tikki,
• Plagg,
• Akuma,
• Władca Mroku,
• Sabine Dupain-Cheng/Qilin.

Pozostali bohaterowie

• Roger Raincomprix,
• kontroler biletów,
• kierowca autobusu,
• policjanci,
• Tom Dupain,
• Nadja Chamack,
• Clara Contard,
• Lila Rossi,
• Lizakowy chłopiec,
• kwiaciarka,
• Sarah (obraz),
• Audrey Bourgeois (obraz),
• cywile.

Ciekawostki

• Qilin to mityczne zwierzę z mitologii chińskiej. Pojawienie się qilina uważane było za dobry znak, symbol łaski Niebios. Stworzenie ukazywało się tylko tam, gdzie ludzie żyli uczciwie i panowała harmonia.
• Według Thomasa Astruca w odcinku pokazane są zachowania rasistowskie. Odnoszą się one do rzeczywistego problemu we Francji, którego świadkiem był twórca serii, gdzie dane osoby doznają nieprzyjemności (np. zostają zatrzymane przez policję), ponieważ są innej narodowości.
  • Odcinek ma pokazać sytuację, której osoby innego pochodzenia doświadczają we Francji, mierząc się z rasizmem, niesprawiedliwością oraz nadużyciem władzy przez policję. Twórcy serialu byli świadkami podobnego zdarzenia.
• Odcinek pokazuje nowe pomieszczenia w domu rodziny Dupain-Cheng. Dopiero od tego odcinka widzowie mogą zobaczyć, iż rodzina Marinette ma dostęp do wszystkich pomieszczeń w budynku.
• Akcja odcinka ma miejsce w sobotę czternastego dnia nieznanego miesiąca.
  • Marinette wspomina, że spóźnia się już miesiąc z prezentem na Dzień Matki i chce to wynagrodzić swojej rodzicielce. Ponieważ Dzień Matki obchodzi się we Francji w ostatnią niedzielę maja bądź pierwszą niedzielę czerwca, może to wskazywać na to, że odcinek dzieje się w czerwcu lub lipcu. W związku z tym w serialu pojawia się nieścisłość, ponieważ Marinette musiałaby kończyć rok szkolny, chociaż w następnych odcinkach można zobaczyć, że nie jest to planowane.
• Po raz pierwszy widz może dowiedzieć się więcej na temat Sabine.
• Jest to jeden z niewielu odcinków, gdzie Biedronka tworzy przedmiot mogący posłużyć jako broń.
• Stacja TF1 wydała ocenzurowaną wersję odcinka. Wycięto sceny, które przedstawiały kłótnię z kontrolerem biletów, późniejszą rozmowę z Rogerem, aresztowanie przez policję, rozmowę z Władcą Mroku oraz akumizację Sabine. Klikając tutaj można zobaczyć, jakie sceny zostały wycięte.
  • Wówczas stacja tłumaczyła się, że cenzura była spowodowana przekonaniem, że temat odcinka może być trudny dla zrozumienia dla małych dzieci. Jednak ze względu na sytuację polityczną w tamtym czasie fani uważają, że ocenzurowano odcinek ze względów politycznych, aby nie przedstawiać policjantów i urzędników w roli agresora.
  • Pozostałe stacje emitujące program w języku francuskim pozostawiły odcinek bez zmian.

Błędy

UWAGA! Podane minuty i sekundy mogą być różne w zależności od playera, z którego korzystasz.

• 0:00 - 22:00 – W wielu scenach koloru postaci nie są nasycone. Można to chociażby zobaczyć na włosach i oczach Marinette oraz Sabine, czy też na kostiumie Czarnego Kota.
• 0:54 - 0:56 – Stolik nocny odbija mniej światła. Na początku odcinka można było zobaczyć, jak odbija się godzina zegara, dając wrażenie, że na szafce jest szkło. Później powierzchnia szafki nocnej jest bardziej matowa.
• 0:45 - 0:54 – Obrus na szafce jest biały, kiedy jednak Sabine kładzie na niej kwiaty, obrus zmienia kolor na morski.
• 2:33 - 2:37 – W poprzednich scenach można było zobaczyć, że stół znajduje się na drewnianej podłodze, natomiast położona przez Sabine gąbka – na kafelkach (dokładniej na krawędzi od strony kuchni, czyli jest oddalona o jeden kafelek od krawędzi stołu). Kiedy jednak Marinette rozlewa mleko, chociaż gąbka nie zmienia położenia, zostaje ono wchłonięte przez gąbkę. W tej sytuacji jest to niemożliwe, ponieważ przedmiot jest zbyt oddalony od krawędzi stołu.
• 2:35 - 2:37 – Magazyn znajduje się niżej, na wysokości pojemniczka z masłem, chociaż powinien być wyżej (przy koszyku z rogalami).
• 2:38 - 2:41 – Magazyn zmienia swoje położenie i w tym kadrze jest bardziej pod kątem. Podobny błąd można zobaczyć w przypadku rogala – wcześniej wylądował on na magazynie, teraz jednak leży na blacie za gazetą. Znika również miska, do której Marinette wlała mleko.
• 2:39 - 2:41 – Marinette kładzie prawą dłoń na blacie, jednak w następnym kadrze trzyma ją na magazynie.
• 4:24 - 4:26 – Z pierwszej ławki, przy której siedzi nieznana kobieta oraz mężczyzna, znikają przybory malarskie oraz talerz z wypiekami.
• 4:28 – W jednej klatce można zobaczyć, że z przodu linka Jo-jo nie przylega do ciała potwora, chociaż bohaterka stara się go zatrzymać.
• 4:45 - 4:51 – Biedronka ma ulepszony strój, chociaż użyła Niezwykłej Biedronki.
• 4:46 – Postaci zmieniają swoje położenie względem okna. Początkowo Sabine stała naprzeciw tej samej szyby z nieznanym chłopakiem. W tym kadrze można zobaczyć jednak, że stoi obok Lili (przy środkowej szybie), a chłopak stoi wraz z Nadją.
• 4:59 - 5:02 – Sabine nie rzuca cienia.
• 7:25 - 7:37 – Mankiety w marynarce Marinette są czarne. Dodatkowo Marinette nie ma czarnej linii w okolicach rzęs.
• 8:32 - 8:40 – Za dziewczyną w żółtym swetrze nikt nie siedzi. W następnym kadrze jednak pojawiają się ludzie widoczni wcześniej.
• 8:45 - 8:51 – Znika kobieta oraz mężczyzna, którzy siedzieli po lewej stronie.
• 9:49 - 10:13 – Kubek z kawą nie ma już brązowej etykietki.
• 10:36 - 10:39 – Z dachu samochodu znika kanapka oraz kubek. Nie widać również niebieskiej syreny.
• 11:01 - 11:04 – Maska Władcy Mroku pozbawiona jest chwilowo wyrazistego światłocienia.
• 12:47 - 12:59 – Na początku można zobaczyć wielu policjantów osłoniętych tarczami, którzy przybierają formację żółwia, otaczając Qilin z trzech stron. Kiedy jednak złoczyńca atakuje, policjanci znikają. W czasie ataku zamiast nich pojawia się kilku policjantów bez tarcz, którzy zostają odrzuceni.
• 12:49 - 19:33 – Zbroja Qilin jest pokryta łuskami, jednakże ich tekstura nie pokrywa się z miejscami, gdzie są namalowane na jej stroju, przez co przypominają pęknięcia. Dodatkowo, tekstura łusek w wielu scenach znika z lewej ręki postaci.
• 13:16 - 13:22 – Chociaż w dach samochodu wbija się ławka, blacha jest nieuszkodzona.
• 13:28 – Qilin ma zielone paznokcie zamast pomarańczowych.
• 13:29 – Qilin ma opuszczone ręce, chociaż kadr wcześniej oraz później widać, że pozostają one uniesione.
• 14:12 - 14:12 – Biedronka ma ulepszony kostium, chociaż nie użyła Szczęśliwego Trafu.
• 15:22 - 15:25 – Nogi jednego z policjantów uniesione są do góry, w pionie, chociaż w następnej scenie są już niżej, bardziej w poziomie.
• 15:25 - 15:30 – W samochodzie jest pięciu lub sześciu policjantów. Jest to niemożliwe, ponieważ w następnym kadrze wychodzi ich tylko trzech. Kiedy byli wrzucani do pojazdu, również było ich tylko trzech.
• 15:34 - 15:39 – Na kolczykach Biedronki nie widać kropek.
• 16:56 - 16:58 – Z placu znika pęknięcie w ziemi.
• 19:57 - 20:00 – Wszystkie zniszczenia spowodowane przez Qilin znikają z placu zanim Biedronka użyła mocy Niezwykłej Biedronki.
• 20:14 - 20:22 – Większy koralik na talizmanie Sabine jest koloru morskiego, jednak kiedy Biedronka daje go kobiecie, jest pomarańczowy.

Galeria

Wszystkie obrazy i filmy z odcinka możesz zobaczyć w kategorii Pliki z odcinka Qilin.

Qilin - zapowiedź

Qilin - fragment 1 EN

Qilin - fragment 2 EN

Qilin - fragment 3 EN

Zobacz też…

• Sezon 4
• Odcinki